Piątek, godzina 9:40, rok 1967. W polskich przedszkolach wzrok dzieci zwrócony jest w stronę radioodbiornika. Zaraz spiker Wiesław Machowski powie ciepłym głosem: Dzień dobry pani, dzień dobry dzieci, słuchacze zaś odpowiedzą mu radośnie: Dzień dobry! I choć tak naprawdę nie mogą nawiązać dialogu, to zacznie się zabawa – zabawa muzyczna, zabawa rytmiczna, a większość polskich sześciolatków zacznie tańczyć i śpiewać te same piosenki, wykonywać ćwiczenia muzyczno-ruchowe.
Dział: Kreatywność i sztuka
Pod koniec ubiegłego stulecia prof. Andrzej Szyszko-Bohusz1 rozwinął w Polsce jeden z najbardziej nowoczesnych nurtów pedagogicznych, tzw. pedagogikę holistyczną. Jednym z najważniejszych założeń tego nurtu jest postrzeganie uczenia się, edukacji nie jako formy przekazywania gotowych informacji, w tym encyklopedycznych, niepodpartych doświadczeniem, lecz także jako radosnego procesu odkrywania świata przez działanie, i to nie wyłącznie na etapie wczesnej edukacji, która zawsze postrzegana była jako czynnościowa, ale na wszystkich jej etapach, łącznie z tzw. kształceniem permanentnym – uczeniem się w wieku dojrzałym i przez całe życie. Holizm stał się podstawą reformowanego w 1999 roku systemu edukacji w Polsce. Choć nie zgłębiono w owym czasie bardzo wnikliwie najważniejszych założeń pedagogiki holistycznej, z biegiem lat, krok po kroku, podejście holistyczne, ogólnorozwojowe, interdyscyplinarne zaczęło być tematem przebijającym się na rynku propozycji pedagogicznych.
Styczeń. Pierwszy z dwunastu kolejnych miesięcy: wesoły, karnawałowy, w rytmie krakowiaka czy polki. Echem odbijają się jeszcze kolędy, ale materiał muzyczny w przedszkolu zrywa z grudniową zadumą i rozpoczyna nowy rok z przytupem.
Origami to sztuka, której edukacyjną zaletą jest różnorodność technik. Składanie form przestrzennych czy płaskich z płaszczyzn o kształtach ścian figur platońskich tworzy wiele możliwości zastosowania origami w edukacji jako ćwiczeń, zabaw, gier czy zadań. Sam proces składania, rozwijając umiejętności utylitarne, dotyka także wartości, których permanentne kształtowanie i rozwijanie w dziecku jest zadaniem przedszkola.
Dzieci od kilku lat nie widziały prawdziwej zimy. Śpiewamy o śniegu, bałwanach, zamarzniętych kałużach. Rozwijamy wyobraźnię i wyczekujemy, by tym razem nadeszła zima, która korespondować będzie z tekstami piosenek. Bo zima to piękny czas w edukacji muzycznej dziecka. Nie można narzekać na brak repertuaru. Z tańcem, piosenką, ciekawą instrumentacją będą nam mijać zimowe dni, oby tylko nadeszły.
Porządkowaniem technik składania papieru w odniesieniu do możliwości i potrzeb rozwojowych dzieci zajęli się nauczyciele zrzeszeni w Polskim Centrum Origami. Wieloletnie obserwacje procesu składania papieru przez dzieci, ich wypowiedzi, czasami zmagania z krnąbrną kartką, która nie poddawała się tak łatwo woli niesprawnych jeszcze rąk, doprowadziły do analizy motoryki dziecka, jego wyobraźni, możliwości percepcyjnych. Na drodze do sukcesu małego origamisty musi stanąć rzetelna wiedza o samej sztuce origami, ale przede wszystkim prawda o rozwoju samych dzieci, ich możliwości poznawania świata przy wykorzystaniu procesu składania papieru.
Zawsze kiedy składam z dziećmi papier, pamiętam, iż nie tylko w sobie wyzwalam aktywną ciszę i holistyczne poznanie. Origami jest bowiem sztuką ładu, harmonii, piękna i prostoty, której nasz świat potrzebuje tak bardzo, jak mały człowiek użytecznej matematyki – najpiękniejszej drogi prowadzącej do odkrycia filozofii.
Współczesne dzieci poddawane zbyt intensywnej stymulacji, dzieci tabletowe, cyfrowe zachowują się niekiedy jak gracz, który klika w ikonę na ekranie komputera, domagając się szybkiej zamiany kształtu bez rozumienia logiki samego procesu przekształcania informacji. Dlatego tak ważna jest w kształceniu metodyka wykorzystywania origami i stosowny dobór technik składania, szczególnie na poziomie pracy z dziećmi w przedszkolu.
Inspiracją do czerwcowych ćwiczeń z zakresu arteterapii jest motyl bielinek kapustnik. To najbardziej rozpoznawalny polski motyl, chociaż ostatnio coraz rzadziej widziany na naszych polach i w ogrodach. Dla rolnika jest to pasożyt, szkodnik, intruz...
A może warto przyjrzeć mu się z nieco innej perspektywy? Pochylić się nad nim i dostrzec jego piękno w białych skrzydłach z ciemnymi plamami czy drobnymi czarnymi kropeczkami na ich skraju? Namawiamy Was do dostrzegania piękna w motylach, owadach, zwierzętach, przyrodzie i ludziach oraz w samym sobie. Pochylajcie się nad dziećmi, dostrzegając w nich dobro i piękno każdego dnia. Uczcie dostrzegać je również w sobie! Akceptujcie siebie nawzajem!