Pedagogika holistyczna jest nurtem, który całkowicie zaprzecza typowej herbartowskiej koncepcji uczenia się. Greckie słowo holos (cały, całościowy) zawarte w nazwie nurtu ma zwrócić uwagę na fakt, iż uczenie się człowieka nie jest wyłącznie procesem zdobywania wiedzy i umiejętności w obrębie jednej lub kilku dyscyplin naukowych, ale przede wszystkim rozwijaniem człowieka jako całości oraz w nim tkwiącego potencjału.
Człowieka od zawsze pasjonowało poznawanie rzeczy nowych. Wiedza czy chęć zdobycia nowych umiejętności jest nadal celem, jednakże to, co najistotniejsze w procesie zdobywania nowej wiedzy i umiejętności, związane jest w holistycznym podejściu z sensem zdobywania nowych informacji, z nadaniem znaczenia umiejętnościom, odkrywaniem możliwości tkwiących w człowieku, użytecznością tego, co robi. Radość odkrywania i, jak wspominał sam Janusz Korczak, „szczęście samodzielności” stają się motywem do dalszego rozwoju.
Naczelną rolę w pedagogice holistycznej, która edukację traktuje jako rozwój, odgrywa doświadczenie. Uczenie się jest procesem wymagającym aktywności, zaangażowania wszystkich zmysłów, władz poznawczych, procesem przebiegającym między jednostką a otaczającym go światem, a nie w izolacji od niego. Zatem celem edukacji musi być wspieranie całościowego naturalnego, zrównoważonego rozwoju, a nie przedstawienie ograniczonego, fragmentarycznego przetworzonego programu, który pełniąc funkcję ścieżki do wiedzy, jednocześnie zamyka do niej dostęp, nie pozwala na interpretacje i własny punkt widzenia. Naturalny zrównoważony rozwój dotyczy również interdyscyplinarnych doświadczeń, które umożliwiają całościowe widzenie świata, dostrzeganie zarówno jego funkcjonalności oraz zależności czy relacji w nim istniejących. Interdyscyplinarne doświadczenia wymagają użycia stosownych narzędzi i konkretnego metodycznego sposobu ich wykorzystania, aby proces uczenia nie dotyczył np. wprowadzenia litery „k” jak kot, ale odkrycia kształtu litery „k” podczas zabawy badawczej, w której kot ma swe istotne miejsce, ale nie jest ono najw...
Origami jako narzędzie interdyscyplinarnego rozwoju
Pod koniec ubiegłego stulecia prof. Andrzej Szyszko-Bohusz1 rozwinął w Polsce jeden z najbardziej nowoczesnych nurtów pedagogicznych, tzw. pedagogikę holistyczną. Jednym z najważniejszych założeń tego nurtu jest postrzeganie uczenia się, edukacji nie jako formy przekazywania gotowych informacji, w tym encyklopedycznych, niepodpartych doświadczeniem, lecz także jako radosnego procesu odkrywania świata przez działanie, i to nie wyłącznie na etapie wczesnej edukacji, która zawsze postrzegana była jako czynnościowa, ale na wszystkich jej etapach, łącznie z tzw. kształceniem permanentnym – uczeniem się w wieku dojrzałym i przez całe życie. Holizm stał się podstawą reformowanego w 1999 roku systemu edukacji w Polsce. Choć nie zgłębiono w owym czasie bardzo wnikliwie najważniejszych założeń pedagogiki holistycznej, z biegiem lat, krok po kroku, podejście holistyczne, ogólnorozwojowe, interdyscyplinarne zaczęło być tematem przebijającym się na rynku propozycji pedagogicznych.