Konflikty dotyczą każdego z nas, niezależnie od wieku, statusu społecznego czy materialnego. Ich przyczyny są różne w zależności od naszego temperamentu i miejsca, w jakim znajdujemy się na ścieżce życia. Początkowo są wynikiem dążenia do odrębności od rodzica i kształtowania własnego „ja”, późnej – skutkiem walki o indywidualność, niezależność i prób umacniania swojejroli w związkach z innymi ludźmi.
POLECAMY
Ucz radzić sobie z konfliktami
Konflikty są wpisane w nasze życie. Nie da się ich uniknąć. Podobnie jak w świecie dorosłych, u dzieci występują one równie często. Jak możemy pomóc dzieciom radzić sobie w sporach? Po pierwsze należy pamiętać, że dla najmłodszych jesteśmy przykładem, więc nasze postępowanie jest dla nich naturalnym wzorem. Równie ważne jest to, w jaki sposób interweniujemy w spory naszych wychowanków.
Interweniuj, ale nie zawsze!
„Kiedy słyszę sprzeczkę, od razu wkraczam – nie mogę słuchać, jak dzieci się kłócą”.
„Wolę, żeby moi wychowankowie radzili sobie sami, kiedy słyszę, że zaczyna się konflikt, po prostu nie zwracam uwagi”.
Przedstawione powyżej dwa skrajne poglądy, dają do myślenia. Czy można bowiem nauczyć dzieci rozwiązywania konfliktów, interweniując za każdym razem? Albo czy postępowanie, które charakteryzuje się zostawianiem dzieci samym sobie, jest zawsze korzystne i pomocne?
Generalnie skrajności nigdy nie są dobrymi rozwiązaniami...