Podobnie jest dzisiaj. Nauczyciel przedszkolny realizuje swoje zadania w ramach zarysowanych przepisami prawa oświatowego, oczekiwań założycieli placówki oraz zgodnie z przyjętą metodyką. Oczywiście, jest więcej obwarowań prawnych regulujących dziedzinę wychowania przedszkolnego, jednak główne różnice w postrzeganiu roli nauczyciela biorą się ze zmian w postrzeganiu dziecka jako osoby.
POLECAMY
Od zarania dziejów opieką, wychowaniem mniejszej lub większej grupy dzieci zajmowali się starsi plemienni, mamy, babcie, sąsiadki, guwernantki. Zwykle były to kobiety, a opieka miała przede wszystkim na celu zaspokojenie potrzeb fizycznych dziecka, zapewnienie mu bezpieczeństwa oraz wdrożenie go w wykonywanie czynności przydatnych w codziennym życiu, a w perspektywie – umożliwienie funkcjonowania w większej grupie (rodzinie, plemieniu, społeczeństwie). Bardzo długo dziecko nie było postrzegane jako osoba o odrębnych potrzebach. Przyjmowano, że dziecko to po prostu „mały, niski dorosły”. Dowodzą tego np. dawne obrazy, na których dzieci (z bogatszych rodzin) ubierane były w kopie strojów dla
dorosłych, jak również piśmiennictwo z tamtych czasów.
Rolą wychowawcy, opiekuna małego dziecka, było wdrożenie go do funkcjonowania w większej grupie i wyuczenie niezbędnych umiejętności przydatnych tej grupie. Do dziś w plemionach pierwotnych w Afryce dwuletnie dzieci uczone są obchodzenia się z bronią używaną przez dorosłych do polowań. Młodsze dzieci uczone są podtrzymywania ognia oraz przyrządzania na nim potraw.
W późniejszych czasach, kiedy rozpowszechniła się rola służby, już małe dziewczynki przyuczano do zawodu wykonywanego przez matkę – sprzątania, gotowania itp.
Po odpowiednim treningu sześciolatka była w stanie zajmować się utrzymywaniem czystości w całym domu (łącznie z rozpaleniem ognia w kominkach).
W Anglii, pod koniec XVIII w., rozpoczął się proceder zatrudniania dzieci, które stanowiły tanią siłę roboczą – wczesną opiekę i wychowanie podporządkowano więc temu, żeby dziecko mogło szybko podjąć pracę, co odciążało rodzinę.
Jak widać, początkowo opieka nad dziećmi miała na celu zabezpieczenie ich podstawowych potrzeb biologicznych o...