Nowoczesność, inne podejście, rewolucyjne rozwiązanie, jedyny na rynku produkt, edukacja przyszłości, edukacja innowacyjna, akademia malucha…to ogrom haseł, zwrotów w ogłoszeniach, internecie, w magazynach, na plakatach, ulotkach, a nawet w książkach. Spotykamy się z nimi codziennie. We współczesnych artykułach czy naukowych rozprawach autorzy permanentnie włączają w swoje rozważania owe hasła, najczęściej wiążąc je z najnowszą problematyką dotyczącą mózgu i jego znaczenia w procesie uczenia się. „Kreatywność” to słowo magnes, które – przyczepione do edukacji dzieci – jest obecnie używane nawet do opisu natury nieożywionej. Stąd nawet klocki czy długopisy mogą być „kreatywne”. Jednak gdy zastanowimy się nad samą logiką użycia tych że haseł, ich rzeczywistą funkcją, stopniowo zaczynamy odkrywać, że nie zawsze ich znaczenie jest prawdą, a użycie przynosi korzyść.
W konsekwencji zauważamy, że nie tędy wiedzie droga do piękna – niezwykle ważnej wartości, do której odkrycia pragnie dążyć każdy człowiek. W przestrzeń rozwoju małego człowieka współczesność wmontowała skutecznie wiele zabawek i elementów kultury popularnej, masowych produktów, które, powielając permanentnie te same wzorce kiczu, osaczyły dzieci wizerunkami wszechobecnych postaci. Począwszy od talerzy i kubków, przez zeszyty, parasolki, koszulki, a nawet papier toaletowy, przemawiają do dzieci powszechnie uznane za ciekawe postacie z animowanych filmów. W ekstremalnych wypadkach dzieci wychowywane w takiej przestrzeni odmawiają nawet spożycia posiłku, o ile z...
Przedszkole – przestrzeń odkrywania dobra, prawdy i piękna
Kim jest człowiek, dziecko, przedszkolak, uczeń przedstawiony w Rozporządzeniu Ministra Edukacji z dnia 14 lutego 2017 r.? Spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie w odniesieniu do dzieci najmłodszych, przedszkolaków, dokonując analizy celu wychowania przedszkolnego w ujęciu antropologicznym, a także w wymiarze praktycznym.