I oczywiście nie chodzi o to, aby nauczyciel bez kwalifikacji prowadził terapię wyżej wspomnianych dzieci – tego mu robić nawet nie wolno. Jednak wiedza na temat posiadanych przez konkretne dziecko zaburzeń może pomóc zrozumieć to dziecko, jego niechęci, lęki, problemy czy trudne zachowania. Modyfikacja środowiska dostosowana do konkretnego dziecka z zaburzeniami integracji sensorycznej może spowodować, że zarówno takiemu dziecku, jak i pozostałym dzieciom czy opiekunom będzie łatwiej i przyjemniej spędzać wspólne chwile. Nie ma bowiem dzieci niegrzecznych, jak czasami zdarza się niektórym określać dzieci właśnie z zaburzeniami przetwarzania sensorycznego. Każde zachowanie jest wynikiem czegoś – ważne, aby znaleźć przyczynę takiego stanu i móc coś na to wszystko poradzić. Przy okazji trzeba zaznaczyć, że zaburzenia integracji sensorycznej absolutnie nie są wynikiem błędów wychowawczych, są to zaburzenia neurologiczne.
Do naszego ośrodkowego układu nerwowego nieustannie dopływa cała masa bodźców zmysłowych. Gdyby wszystkie trafiły do niego w jednym czasie, powstałby ogromny chaos, działania człowieka byłyby mało skuteczne, a może zupełnie nie byłyby możliwe. Dlatego też istnieje proces nazywany integracją sensoryczną. Wszelkie informacje ze wszystkich zmysłów są przez mózg rozpoznawane, analizowane, segregowane i integrowane z już wcześniej nabytymi doświadczeniami. To właśnie integracja sensoryczna. Dzięki temu nasz mózg tworzy adekwatn...
Zaburzenia SI bez tajemnic
Integracja sensoryczna, zaburzenia integracji sensorycznej – pojęcia, które ostatnimi czasy pojawiają się dosyć często, kiedy mówimy o rozwoju dzieci. A jednak z rozmów przeprowadzanych z rodzicami wynika, że nie zawsze te pojęcia są dla nich zrozumiałe, jakże często słyszymy „moje dziecko ma chyba integrację sensoryczną”. Równie często widoczny jest brak zrozumienia wśród personelu w placówkach przedszkolnych, w których przecież są dzieci posiadające diagnozę właśnie zaburzeń integracji sensorycznej.