Dzieciom ziemniaki przywodzą na myśl np. część składową drugiego dania, a przecież ziemniaki to piękna zielona roślina o delikatnych kwiatach, które na dworze królewskim przypinano do garderoby jako ozdobę.
POLECAMY
W projekcie spojrzymy na ziemniaki bardziej wszechstronnie i założymy ich miniuprawę. Zachęcam do obejrzenia filmów edukacyjnych przedstawiających wiele niespotykanych u nas odmian tego warzywa. Podczas realizacji projektu „Ziemniaki” będzie aktywnie, smacznie, twórczo kulinarnie i artystycznie. Zapraszam serdecznie do zapoznania się z propozycją projektu „Ziemniaki”.
Zdj. 1. Pole rosnących w rzędach ziemniaków
Etap I – rozpoczęcie projektu
Wybór tematu „Ziemniaki”
Wszystko zaczęło się od dyskusji na temat tego, że dziś na drugie danie będzie mięso, surówka i pieczone łódeczki ziemniaczane. Co to takiego łódeczki ziemniaczane? To ziemniaki krojone na cząstki, ćwiartki, przypominające kształtem łódkę.
Dzieci tak zaangażowały się w dyskusję, że wracały pamięcią do ziemniaków pieczonych na grillu i w ognisku. Temat ciekawy, wszechstronny i dający wiele możliwości, np. degustacji. Propozycja realizacji tematu „Ziemniaki” została jednogłośnie zaakceptowana.
Tak najczęściej bywa, że temat projektu powstaje w sytuacjach niespodziewanych. Z kolei wartością edukacyjną i empiryczną z przystąpienia do projektu jest fakt, że dzieci będą miały wiele okazji do poznania znaczenia tego warzywa dla naszego zdrowia i jego smaku w różnych wersjach kulinarnych.
Rozbudzenie ciekawości dzieci
O przystąpieniu do realizacji projektu poinformowaliśmy rodziców. Na stołach zostały rozłożone ilustracje ziemniaków kwitnących na polu oraz już wykopanych z ziemi. Dzieci same dokonywały wyboru w kwestii ozdoby swojego zaproszenia dla rodziców.
Dla rozbudzenia ciekawości tematem obejrzeliśmy film edukacyjny, na którym dzieci zobaczyły, jak wiele odmian ziemniaków jest spotykanych na świecie, zarówno pod względem kształtów, jak i kolorów. Dzieci poproszono o przynoszenie ilustracji i różnorodnych materiałów na temat ziemniaków.
W drodze do pracy odwiedziłam osiedlowy sklep z warzywami i zapytałam właścicielkę, czy możemy umówić się za kilka dni na wizytę z dziećmi i zaprezentowanie im dostępnych odmian ziemniaków. Ust...