Społeczny wymiar muzyki w rozwoju dziecka

Kreatywność i sztuka

Społeczny wymiar zajęć muzycznych zawsze był w moim odczuciu jednym z najważniejszych w muzycznej edukacji. Bycie częścią grupy oraz uczenie się siebie, będąc w relacji z drugim człowiekiem, to na pewno ważny aspekt podejmowanych aktywności muzycznych takich jak słuchanie, śpiew, ruch z muzyką, gra na instrumentach i tworzenie muzyki. 

Do niedawna jednak nie miałam tak dużej świadomości, jak podstawową kwestią dla nauki muzyki jest dotyk, możliwość bycia w kontakcie z drugą osobą. Podanie rąk, wspólne klaskanie rytmu, przekazywanie instrumentów, rekwizytów. Te drobne czynności wypełniały każde ćwiczenie rytmiczne. Kasztany wędrowały z rąk do rąk, instrumenty, chusty, piłki także. Dzieci wykonywały masażyki na swoich ciałach, ukazując zmiany artykulacji czy dynamiki. W ten sposób uczyły się przez własny oraz czyjś dotyk. Ten aspekt zajęć jest obecnie trudny do zrealizowania. Dotychczasowy katalog zabaw muszę odłożyć na później i w poszukiwaniu inspiracji i zmiany własnego sposobu myślenia wracam do źródeł metody Dalcroze’a. 

Ja odczuwam

Głównym celem metody rytmiki według Dalcroze’a było, by studenci mogli powiedzieć „nie – ja wiem, ale – ja odczuwam”. Odczuwanie, reagowanie na zmiany w muzyce poprzez ruch, pobudzanie instrumentu, jakim jest własne ciało, to podstawowe zało...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań magazynu "Wychowanie w Przedszkolu"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI