1Zwierzęta odgrywają ogromną rolę w procesach socjalizacyjnych maluchów. Wystarczy spojrzeć na półki w księgarniach. Większość współczesnych książek dla dzieci, jak również utworów sprzed kilku wieków opowiada o zantropomorfizowanych postaciach zwierzęcych. Są one obecne w bajkach, baśniach, wyliczankach, wierszykach, piosenkach, legendach, gawędach, przypowiastkach i filmach animowanych. Niektórzy bohaterowie zwierzęcy uniwersalnie odzwierciedlają ludzkie cechy, np. lis zawsze jest cwany i przebiegły, pies jest wierny, kot zarozumiały, sarna łagodna i niewinna, sowa mądra itp. Opowieści z nowymi bohaterami często wykorzystują określone cechy zwierząt, kluczowe dla tworzonej fabuły, tak jak nieśmiały Leon Kameleon i pewny siebie Dzik Tadzik z bajki terapeutycznej zawartej w tym numerze „Wychowania w Przedszkolu”.
POLECAMY
Zwierzęta żyjące w domach z rodzinami wpływają na rozwój emocjonalny nie tylko dzieci, ale też młodzieży, a nawet dorosłych. Przyjęcie do domu psa, kota czy nawet żółwia i opieka nad nimi uczy empatii, odpowiedzialności i pomaga w kształtowaniu postaw prospołecznych2. Jako kynoterapeutka widzę ten szczególny rodzaj oddziaływania każdego dnia w swojej pracy zawodowej podczas realizacji terapii i edukacji z psami w przedszkolach i placówkach specjalistycznych. Spotkania z czworonogami dostarczają wielu pozytywnych emocji, redukują napięcia, podwyższają lub obniżają ciśnienie, uwrażliwiają podopiecznych na dobro i bezpieczeństwo zwierząt, łagodzą stany lękowe i obniżają odczuwalny poziom stresu. Co równie ważne, obcowanie ze światem fauny intensyfikuje naturalną ciekawość maluchów i wzbudza zainteresowanie o charakterze edukacyjnym. Dzieci pragną wiedzieć więcej i więcej o psach, kotach, żyrafach, aligatorach, pingwinach, wielorybach, a nawet dinozaurach.
Bywa jednak, że w swojej pracy dostrzegam przeniesienie negatywnych wzorców zachowania wobec zwierząt z rodziców na dzieci. Zdarza się, że na zajęciach jeden z moich psów kładzie się na rozłożonych planszach, a nawet je rozkopuje, robiąc przy tym pocieszny bałagan. Większość maluchów reaguje na takie zachowanie śmiechem, ale są też takie, które niechlujnie porozrzucane pomoce dydaktyczne irytują i które wściekają się na psa. Słyszałam wówczas: A mój tata bije naszego psa, jak jest niegrzeczny albo Kiedy nasz pies ostatnio narozrabiał, tata wystawił go na balkon (była zima). Jeżeli czło...