Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji, zatrzymanych w kadrze wspomnień wzorców z dzieciństwa, spotkanych na drodze autorytetów lub zwyczajnej rodzicielskiej intuicji. Jak zatem w trudnej sztuce rodzicielskiej odegrać jedną z najważniejszych, bo głównych ról życiowych? Jak zostać tatą na miarę oczekiwań swojego dziecka? Tatą, na którego ono zawsze może liczyć? Tatą wyjątkowym? Moim zdaniem wystarczy być obecnym w życiu syna lub córki, ale być obecnym tak na sto procent, na maksa, nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim emocjonalnie. Zaangażować się w rozwój i wychowanie dziecka na każdym etapie jego życia. Nie czekać, aż dorośnie, bo wtedy może być za późno. Warto pamiętać, że więź emocjonalna, poczucie bezpieczeństwa, bliskość i zaufanie tworzą się na początku jego życiowej drogi.
Przedszkole to doskonały czas, żeby niepewnym swojej roli ojcom odrobinę podpowiedzieć, jak można efektywnie poznać świat swojego dziecka wraz z jego niezrozumiałymi czasami tajemnicami wieku dziecięcego. Jak nie przegapić ważnych momentów, jak być wspierającym i uważnym tatą, pełnym empatii, który akceptuje zachowanie swojego dziecka, ale jednocześnie umiejętnie stawia granice i stanowczo, z ojcowskim autorytetem reaguje, kiedy zostaną one naruszone.
Każde przedszkole w swojej ofercie ma szeroki wachlarz form współpracy z rodzicami. Oferty adresowane są do obojga rodziców (nie tylko do matek). Rozmaicie bywa z ich odbiorem i zapewne nauczyciele mają różne doświadczenia w tym zakresie. Mnie jednak cieszy fakt, że w naszym przedszkolu na skierowaną do rodziców propozycję odpowiadają zarówno matki, jak i ojcowie. Wzrost zaangażowania ojców w życie najmłodszych to bardzo pozytywne zjawisko, które zauważamy w ostatnich latach. Ojcowie obecni są na zebraniach, spotkaniach indywidualnych, aktywnie działają w radzie rodziców, bawią się z dziećmi na imprezach integracyjnych, występują w roli ekspertów podczas realizacji projektów badawczych, dzielą się swoimi pasjami, opowiadają o zawodach przez nich wykonywanych, zapraszają do miejsc pracy. Niejednokrotnie sami wychodzą z inicjatywą zrobienia czegoś atrakcyjnego i pożytecznego dla placówki, w której ich dziecko spędza większość czasu.
Chciałam przedstawić przedszkole jako interesującą edukacyjnie przestrzeń nie tylko dla dzieci, ale również dla rodziców. Jako miejsce, w którym ojcowie towarzyszą swoim pociechom, wykorzystując własne ojcowskie zasoby. Poprzez przegląd proponowanych form współpracy postaram się również wskazać pożądane cechy dobrego taty, które ujawniają się podczas podejmowanych przez nich aktywności proponowanych przez nauczycieli.
POLECAMY
8 sposobów na tatę!
- Tata na zajęciach adaptacyjnych
Tata na zajęciach adaptacyjnych to przede wszystkim tata, na którego można liczyć. Adaptacja to trudny czas nie tylko dla dziecka, ale również dla całej rodziny. Wymaga bowiem wspólnego wysiłku i konkretnych działań skierowanych na pomoc najmłodszym. Ważne, żeby w tych dniach uczestniczyli również ojcowie. Występując w roli silniejszego emocjonalnie rodzica, powinni wziąć na siebie ciężar trudnego rozstania, okazać pomoc przy powstrzymaniu pierwszych łez w nowym, nieznanym dla malucha miejscu. Rodzic, który stoi przy dziecku w trudnych momentach jego życia...