Współczesna wersja ponadczasowej legendy
Animacja Mulan skończyła w 2023 r. 25 lat – i nie straciła niczego ze swojej jakości. Pozostaje jedną z najlepszych animacji Disneya, należących do tzw. złotego okresu tego studia, czyli do lat 90. XX w., kiedy to powstało najwięcej w pełni spełnionych artystycznie i cieszących się uznaniem widowni filmów familijnych. Inspirację do stworzenia scenariusza stanowiła prawdziwa chińska legenda, której najwcześniejsze wersje pochodzą aż z IV w.
Jeśli wierzyć podaniom, w starożytnych Chinach żyła kobieta imieniem Hua Mulan (z chińskiego: „kwiat magnolii”), która chciała ocalić schorowanego ojca przed poborem wojskowym, więc przywdziała męski strój i poszła na wojnę zamiast niego. Przez 12 lat pozostawała nierozpoznana i dokonała wielkich czynów, okrywając sławą siebie i swój ród. Zachowała przy tym moralną nienaganność i szlachetność, którą wprawiała w zdumienie najsławniejszych wojowników. Animowana Mulan ma w sobie mniej patosu, a więcej humoru, ale jej historia przebiega bardzo podobnie.
Szlachetną prostotę i wybitną umiejętność prowadzenia narracji bez pomocy dialogów najlepiej obrazuje w Mulan wspaniała sekwencja ścięcia włosów mieczem i ucieczki z domu. Od płaczu wywołanego strachem o ojca, przez dojrzewanie do podjęcia trudnej decyzji malujące się na twarzy, po przywdzianie ojcowskiej zbroi i ucieczkę pod osłoną nocy – główna bohaterka nie wypowiada podczas tych kluczowych dla rozwoju ak...