Spotkania w Przedszkolu Życzliwych Potworów mają przede wszystkim wskazać naszym najmłodszym podopiecznym, jak należy się zachować w różnych codziennych sytuacjach. Wyobrażam sobie, że będą to jedne z ich pierwszych lekcji savoir-vivre w przedszkolu, choć jak wiadomo, dobrych manier uczą się praktycznie każdego dnia od swoich opiekunów, a przede wszystkim rodziców.
Zaproponowane do tej pory lekcje z cyklu Przedszkole Życzliwych Potworów podane były metodą storytellingu i tak też będzie w tym przypadku. Wyjątkowa prostota tego sposobu jest niezwykle przyjemna dla dzieci i nad wyraz łatwa w przyswajaniu przekazanej w tej formie wiedzy. Jej atrakcyjność zwiększają gry i zabawy połączone z poruszanym tu tematem. Zastosowane w wybranych momentach opowiadanej przygody przerywniki znacznie zwiększają zainteresowanie podopiecznych, którzy nie tylko słuchają, ale i na bieżąco mają możliwość komentowania opowiadanej historii. Wszystko to razem ma za zadanie możliwie najbardziej wciągnąć słuchających w przedstawianą im historię, z jednoczesnym maksymalnym zaangażowaniem.
Przedszkole Życzliwych Potworów to zbiór scenariuszy lekcji, których zadaniem jest optymalne wsparcie rozwoju sfery emocjonalnej, jak i oczywiście poznawczej. W szczególności jednak kładą one nacisk na sferę społeczną. Przypomnę bowiem raz jeszcze, że z założenia mają pokazywać młodym słuchaczom, w jaki sposób należy się zachowywać w sytuacjach, które zapewne nieraz przytrafią im się w przestrzeni publicznej. A zatem warto ich przygotować na takie wydarzenia.
POLECAMY
Wprowadzenie dla nauczycieli
Zajęcia te zawsze przygotowane są w taki sposób, aby można było je przeprowadzić zarówno w pomieszczeniu zamkniętym, jak i na otwartej przestrzeni. Wydaje mi się jednak, że w przypadku zajęć zimowych, ze względu na pogodę, znacznie lepiej byłoby, gdy odbyły się one w pomieszczeniu, w budynku. Pamiętać jednak należy, że forma storytellingu wymaga od naszych podopiecznych jak największego skupienia, a zatem warto zadbać, by na czas tych zajęć ograniczyć im dostęp do wszystkiego, co mogło by ich rozpraszać i zakłócać zaangażowane uczestnictwo w naszym spotkaniu.
Osobiście uważam, że sama metoda storytellingu, mimo anglojęzycznego nazewnictwa, jest dość dobrze znana współczesnym opiekunom. Gdybym się jednak mylił, dużo informacji na jej temat można znaleźć w internec...